koncepcja i eseje wprowadzające: Zbigniew Gluza ; koordynacja programu "Nieskończenie Niepodległa", opracowanie [>>] merytoryczne i redakcyjne: Marta Markowska.
ADRES WYD.:
Warszawa : Ośrodek Karta : Dom Spotkań z Historią, 2018.
koncepcja i eseje wprowadzające: Zbigniew Gluza ; koordynacja programu "Nieskończenie Niepodległą", opracowanie [>>] merytoryczne i redakcyjne: Marta Markowska.
ADRES WYD.:
Warszawa : Ośrodek Karta : Dom Spotkań z Historią, 2018.
247, [1] strona : ilustracje (w tym kolorowe) ; 30 cm.
SYGNATURA:
94(438)
KOD/INWENT:
158000259215
25921
UWAGI:
Na okładce: 1918-2018 Nieskończenie Niepodległa. Na okładce i na stronie przytytułowej nieskończoność wyrażona także matematycznym symbolem. Bibliografia na stronach 240-247.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Porwana z bogatej niemieckiej rodziny i wychowana w puszczy polsko-białoruskiego pogranicza kobieta spotyka grupę uciekinierów z żydowskiego getta, chroniących się przed nazistowskimi prześladowaniami. Uczy ich, jak przetrwać w głuszy. Oni w zamian przekonują ją, że warto po latach izolacji otworzyć serce na ludzi.
Zdradzona, ucieka do okupowanej przez Niemców wioski, gdzie musi skonfrontować się ze swoją przeszłością i odkryć, kim naprawdę jest.
UWAGI:
Na okładce: Zainspirowana prawdziwą historią z II wojny światowej. Rok 1942. Uprowadzona jako dziecko, walczy o tożsamość na polsko-białoruskim pograniczu.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 000200 od dnia:2024-04-11 Wypożyczona, do dnia: 2024-05-14
Niniejszy tom ukazuje dzieje Legionów od przełomu lat 1914/1915 po początki roku 1916. Ważną rolę odgrywają tu oczywiście I Brygada i komendant Piłsudski, ale poczesne miejsce zajmują w nim również inne polskie oddziały.
Autor szeroko omawia krwawy szlak bojowy II Brygady na terenie Karpat Wschodnich. Przypomina bitwy stoczone przez nią pod Mołotkowem, Nadwórną i Rokitną, które na trwałe weszły do księgi chwały oręża polskiego. Prezentuje także formacje legionowe tworzone pod auspicjami Rosjan, które szybko przekształciły się w samodzielną dywizję.
Zarysowuje całe polityczne zaplecze Legionów Polskich, bez którego żadne jednostki wojskowe nie wyruszyłyby w pole. Przypomina działalność Naczelnego Komitetu Narodowego, a także jego Departamentu Wojskowego, kierowanego przez Władysława Sikorskiego - rzeczywistego twórcę idei Legionów, niesłusznie kojarzonej z nazwiskiem Józefa Piłsudskiego.Aby uchwycić całość obrazu ówczesnej rzeczywistości, Koprowski szkicuje złożone tło sytuacji militarnej i politycznej panującej na ziemiach polskich, a zaistniałej w wyniku działań wojennych i poczynań zaborców. Całość opracowania, podobnie jak wcześniejszy tom Przed wyruszeniem w pole. 1906-1914, oparta została przede wszystkim na wspomnieniach i pamiętnikach oraz na relacjach bezpośrednich uczestników tamtych wydarzeń - tak oficerów, jak i szeregowców - polskich legionistów. Marek Koprowski jest jednym z najciekawszych polskich popularyzatorów historii. ["Do Rzeczy"]
Ludzie i fakty na krętym szlaku wiodącym ku niepodległej Polsce.
Historia Legionów Polskich jest mało znana, a mity pokutujące na ich temat nie odpowiadają prawdzie historycznej. Mity te zakorzeniły się mocno w świadomości narodowej już w okresie międzywojennym. Były przekazywane z pokolenia na pokolenie, a ich egzemplifikacją jest przekonanie, że w roku 1918 odzyskaliśmy wolność wyłącznie dzięki Józefowi Piłsudskiemu. Podobnym mitem jest opinia, że to przyszły Marszałek Polski stworzył Legiony Polskie.
Niniejsza książka nie ma owych legionowych mitów obalać. Jej ambicją jest ukazanie całej złożoności i wielobarwności ruchu legionowego z jego różnorodnymi korzeniami. Zaczyna się nie od wymarszu Pierwszej Kadro- wej, ale od działalności Organizacji Bojowej-PPS. Autor omawia działalność Związku Walki Czynnej, a następnie Związku Strzeleckiego. Przybliża proces kształtowania się związanego z nimi obozu politycznego, funkcjonującego w Galicji.
Ważną część stanowią zamieszczone w dużej ilości wspomnienia, cytaty z najważniejszych dokumentów oraz bezpośrednie relacje. Oddają one znakomicie atmosferę tamtych dni, ilustrują działania i decyzje osób, które tworzyły historię i o których współcześni uczą się z podręczników. Pozwalają lepiej zrozumieć ich argumenty, racje, sposób rozumowania. Wielu z nich, mając siedemnaście czy osiemnaście lat, przerwało naukę w szkołach, spakowało plecaki i wyruszyło w pole, by z dnia na dzień stać się żołnierzami Rzeczypospolitej, której granic wówczas jeszcze na mapie nie było. Marek Koprowski jest jednym z najciekawszych polskich popularyzatorów historii. ["Do Rzeczy"]